sobota, 31 maja 2014

KURCZAK MARENGO

Potrzeba matką wynalazków. To przysłowie świetnie ilustruje okoliczności powstania przepisu na kurczaka Marengo. Otóż letniego popołudnia 14 czerwca 1800 r. Napoleon triumfował w bitwie pod Marengo. Po zwycięstwie nad Austriakami cesarz powrócił głodny i zażądał kolacji. Niestety wozy z prowiantem jeszcze nie dotarły na miejsce i kucharz cesarza Dunand musiał bardzo szybko zaimprowizować posiłek. Udało mu się zdobyć kurczaka, dwa jajka, kilka pomidorów i raka z pobliskiego strumienia. W torbie nosił podręczny zapas oliwy, czosnek i kawałek chleba, nóż i butelkę wina. W manierce pozostało mu trochę koniaku, który postanowił też wykorzystać i zabrał się do pracy. Efekt tak zasmakował Napoleonowi, że danie na stałe zagościło w jego jadłospisie. I nie tylko w jego, bo jest to potrawa popularna zarówno w kuchni włoskiej, jak i francuskiej.

Przepis, który wypróbuję pochodzi z książki „Smaki północnej Italii” amerykańskiej pisarki Marleny de Blasi, która opowiada o tradycyjnych potrawach przygotowywanych w północnych regionach Włoch. Kurczak Marengo znajduje się w rozdziale poświęconym Piemontowi.


Przepis:
(na 6 osób)

1 1/2 szklanki oliwy
6 udek kurczaka, opłukanych w osolonej wodzie i osuszonych papierowym ręcznikiem
3 podwójne piersi kurczaka, opłukane w osolonej wodzie i osuszone papierowym ręcznikiem
sól i pieprz
1 szklanka białego wina
4 posiekane ząbki czosnku
6 pomidorów, obranych i posiekanych
1/4 szklanki koniaku
6 kromek chleba najlepiej z mąki gruboziarnistej
6 jajek
12 krewetek (raki raczej trudno spotkać)


Podgrzej na patelni 1/2 szklanki oliwy i na gorącej obsmaż kawałki kurczaka na złoto. Posyp solą i pieprzem, polej 1/2 szklanki wina, przykryj i duś na małym ogniu około 30 minut. Przełóż kurczaka na półmisek. Do sosu na patelni dodaj czosnek, pomidory, 1/2 szklanki wina, koniak, sól i pieprz, duś na małym ogniu około 20 minut. Włóż kurczaka z powrotem na patelnię i podgrzej. W czasie gotowania sosu, w małym rondlu rozgrzej resztę oliwy, obsmaż chleb, przyrumieniając na złoto z obu stron. Przełóż na talerze. Wbij dwa jajka na patelnię i usmaż około 2 minut (na sadzone), przełóż na chleb, usmaż pozostałe jajka. Na końcu w tym samym rondlu podsmaż przez minutę krewetki. Na talerze dodaj kurczaka, polej sosem, dodaj krewetki.

Ja przygotowałam danie z połowy składników. W przepisie nie było żadnej surówki. Zastanawiałam się co będzie pasować i zdecydowałam się na bardzo prostą sałatę:
jedną sałatę rzymską umyj, osusz i porwij na małe kawałki. Około 6 – 7 truskawek umyj, pokrój na ćwiartki, poukładaj na sałacie i całość skrop obficie octem balsamicznym.


Finał:

Nie dziwi mnie, że danie tak smakowało cesarzowi Napoleonowi. Kurczak jest soczysty, sos delikatny, a jednocześnie urozmaicony przez niebanalne połączenie czosnku, pomidorów, krewetek i aromatu wina z koniakiem. Dzięki chlebowi i jajkom czujemy się bardzo syci. Sałata dodaje świeżości całemu daniu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz